Osuszanie budynków po zalaniu Elbląg

Oddział Gdańsk
ul. Litewska 8
80-719 Gdańsk

Tel: +48 601 647 601
E-mail: gdansk@osuszanie24.com

Zalane mieszkanie to zmora wielu ludzi. Do takich zalań dochodzi najczęściej w środowisku blokowym, gdzie dochodzi do awarii sprzętu lub rur wodociągowych. Zalanie to dość powszechne zjawisko, które przysparza wielu kłopotów, zarówno stronie zalanej, jak i tej, która przyczyniła się do tego zdarzenia. Co zrobić, kiedy nasze mieszkanie pływa w wodzie?  Jak osuszyć zalane mieszkanie? Co zrobić, jeśli woda wsiąkła w ściany? Na te pytania odpowiedzi można szukać w poniższym artykule.

Zalane mieszkanie – co zrobić?

Niespodziewana sytuacja, w której dochodzi do zalania mieszkania, nie należy do przyjemnych. Wracanie do domu, który pływa w wodzie, może być przerażające. Nie każdy wie, co powinien zrobić, kiedy dotknie go taka sytuacja. W pierwszej kolejności powinniśmy wynosić, to co jest jeszcze do odratowania, by ograniczyć straty. Zaleca się, aby przed przystąpieniem do wynoszenia i ratowania przedmiotów w domu, zrobić zdjęcia dla ubezpieczyciela. Osuszanie po zalaniu w Elblągu to zadanie dla specjalisty, a konkretniej firmy z doświadczeniem i nowoczesnym sprzętem. Po wypompowaniu wody trzeba pomyśleć o skutecznym osuszaniu.

Woda mogła zniszczyć nie tylko materiały podłogi, ale również wsiąknąć w ściany oraz zniszczyć wyposażenie. O ile meble, które wykonane z płyty meblowej, wiórowej są niestety podatne na działanie wody, o tyle sprzętów można jeszcze nie spisywać na straty. Osuszanie24 to firma, która od 25 lat zajmuje się pomaganiem w osuszaniu budynków w Elblągu. Świadczy również usługi z zakresu regeneracji sprzętów AGD, co powinno być pocieszeniem dla poszkodowanych. Niektóre urządzenia wyposażenia domu, nawet po zalaniu, można jeszcze odrestaurować. Z tego względu zaleca się skorzystać z usług firm, aby zminimalizować straty powstałe na skutek zalania.

Zalane dokumenty

Kolejną kwestią, która może być stresująca dla poszkodowanych w zalaniu, są dokumenty. Zalane dokumenty to nic optymistycznego. Nie ma jednak powodu do obaw, jeśli odpowiednio szybko zadziałamy i dostarczymy dokumenty do specjalistów, istnieje duża szansa na to, że uda się je odpowiednio osuszyć. Restytucja dokumentów jest dostępna w zakresie usług firmy Osuszanie24. Jak wygląda osuszanie budynków? W Elblągu czy innym mieście, gdzie usługi oferuje firma Osuszanie24, wygląda to w następujący sposób.

Po pierwsze specjaliści zjawiają się na miejscu i dokonują oceny sytuacji. Na miejscu mierzony jest również poziom wilgotności specjalnymi urządzeniami. Na tej podstawie dopasowuje się metodę suszenia oraz sprzęt, jak również rozdziela się zakres prac. Takie osuszanie dokumentów po zalaniu może trwać nawet kilka tygodni, dlatego warto się przygotować. Najlepiej w tym czasie opuścić mieszkanie na czas trwania prac związanych z osuszaniem po zalaniu. Elbląg nie jest jedynym miejscem, gdzie Osuszanie24 oferuje swoją pomoc. Łatwo sprawdzić, że firma ta działa w kilku miejscach w całej Polsce. Dlatego nie warto czekać, jeśli właśnie woda leje się z sufitu. Samo podłożenie wiadra i poinformowanie sąsiada z góry może nie wystarczyć.

Co pozostawia po sobie zalanie?

Kiedy dochodzi do zalania i na własną rękę postanawiamy uprzątnąć powstały bałagan, jest to oczywiście istotne w pierwszej chwili od dostrzeżenia problemu. Warto jednak wiedzieć, że woda, która leje się po ścianach, suficie, nie tylko osadza się na podłożu, ale również wnika w ściany. Jeśli działania po takim zdarzeniu ograniczą się wyłącznie do zebrania wody do wiadra, a następnie wietrzenia mieszkania, po czasie może się okazać, że na ścianie i suficie pojawić się mogą wykwity pleśni. Pleśń, która jest już widocznym problemem i sugeruje nadmierną wilgoć w mieszkaniu, jest też groźna dla naszego zdrowia. Powoduje szereg dolegliwości, a bagatelizowana może przyczynić się do trwałych stanów chorobowych, w tym chorób nerek.

Po posprzątaniu wody po zalaniu warto zadzwonić po ekipę, która osuszy mieszkanie. Osuszanie po zalaniu w Elblągu to nie tylko pozbycie się wilgoci zaabsorbowanej przez ściany, podłogi czy sufity. To przede wszystkim dezynfekcja i ozonowanie, które wspomagają likwidację drobnoustrojów. Oprócz tego, że konieczne jest pozbycie się wilgoci ze ścian, konieczne jest także eliminacja szkodliwych bakterii, grzybów i pleśni. Można to uzyskać dzięki zastosowaniu środków biobójczych, a najlepiej efekt ten wzmocnić końcowym etapem, czyli ozonowaniem.

Po czym poznać, że to wilgoć?

Jest kilka jasnych sygnałów wskazujących na to, że w domu jest zbyt wilgotno. Nadmierna wilgoć w domu jest dostrzegalna przez zaparowane okna, zimne ściany (dotykając ich, można nawet poczuć, że są wilgotne), a nierzadko także i charakterystyczny zapach. Ten zapach unoszący się nie tylko w mieszkaniu, ale także jest od wyczuwalny na ubraniach, jest stęchły.

Jeśli zauważymy odkształcenie się poszczególnych elementów wyposażenia mieszkania, również można domniemać, że problem dotyczy wilgoci w domu. Po zalaniu mieszkania można się spodziewać, że takie elementy jak panele podłogowe mogą się odkształcić. Problem z wilgocią w domu może sugerować również odkształcone futryny, czy meble. Jeśli po jakimś czasie drzwi od łazienki się nie domykają, a futryna wyraźnie napuchła, można spodziewać się, że w łazience jest zbyt wilgotno. Tutaj problem może dotyczyć złej cyrkulacji powietrza, wentylacji. Jeśli w dodatku dostrzeżemy pleśń na ścianie, można być pewnym, że konieczne będzie osuszanie budynków. W Elblągu stacjonuje wiele firm, ale warto wybrać specjalistę z prawdziwego zdarzenia. 25-letnie doświadczenie wskazuje, że Osuszanie24 nie ma sobie równych.

Po czym jeszcze poznać, że w domu jest zbyt dużo wilgoci? Można to zauważyć w momencie, kiedy rosną rachunki za ogrzewanie. Nie mamy tutaj na myśli wzrostu cen opału (bo to nie jest zależne od wilgoci), ale warto dopowiedzieć, że zawilgocone mieszkanie dużo trudniej się ogrzewa. Zużywa się znacznie więcej opału, co powoduje wzrost cen ogrzewania, a efekt niekoniecznie musi zadowalać. Jeśli trudno ogrzać mieszkanie, pomimo zużycia większej ilości opału, warto zastanowić się, czy problem nie dotyczy wilgoci.